Powietrze elektryczne, pełne emocji w moim pokoju..

Sobotni dzień zaczął się od wiosennego sprzątania w domu a tym bardziej w swoim królestwie.Dziś wpadłam na pomysł że przydałyby się zmiany w Nim...z pewnością chcę zmienić dywan na ładniejszy,nowszy i pasujący do pokoju.Z  meblami to nie wiem,na razie to za duży wydatek będzie,myśle też na zmianą koloru ścian,teraz mam jasno różowe a po głowie chodzi mi ciemny fiolet..co z tego wyniknie - nie wiem.Wiem natomiast że muszę jeszcze zrobić porządki w szafie,powywalać mnóstwo ciuchów które mi się nie podobają albo w których kompletnie nie chodzę.I gdy dostanę wypłatę to pójdę na wiosenne zakupy.Mam już na oku wiele fajnych ciuszków i koniecznie nową pare butów i torebkę.Ale wszystko z umiarem,nie jestem z tych osób które całą wypłate wyrzuci na ciuchy,kosmetyki czy buty.

Nowy tydzień czeka  Mnie od dwóch dni szkoleń,potem przygotowania do otwarcia Naszej Drogerii czyli wszystkie porządki,dopieszczenia.Ciężki tydzień ale takie właśnie lubię.Weekend spędzam z Moim mężczyzną.
Jutro dzień tylko dla Mnie..oczywiście jakis obiad trzeba zrobić,a potem kąpel,zadbanie o ciało i twarz,wklepanie balsamu,pomalowanie pazurków i jakaś maseczka.
Ale przed tymi rozkoszami spora dawka ćwiczeń,streeching,skakanka i siłownia :)

Zaczynamy ćwiczyć i poprawiać swoją sylwetkę..jak przyjdzie wiosna to czas odświeżyć rower i zabrać się za rowerowe wycieczki nad morze.

Całuję..
Angie